Mkhitaryan, Carlos Augusto i de Vrij po meczu

Oto pomeczowe wypowiedzi trzech kolejnych piłkarzy Interu, Carlosa Augusto, Henrikha Mkhitaryana oraz Stefana de Vrija:

Henrikh Mkhitaryan:

- W pierwszej połowie graliśmy moim zdaniem źle, nie byliśmy spokojni. W przerwie zrozumieliśmy, że musimy grać tak, jak potrafimy.

- Stworzyliśmy dużo, mogliśmy strzelić więcej goli, ale musimy zadowolić się wynikiem 1-0. Wiemy, że za dwa tygodnie czeka nas kolejny mecz. Chcieliśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby strzelić dwa gole. Czeka nas bardzo trudna gra tam, będziemy gotowi. Będą grać u siebie z własnymi kibicami i spróbują być bardziej ofensywni. Musimy wykorzystać przestrzeń i zobaczymy. Skupieni? Jesteśmy zawsze skupieni, kiedy śpimy i robimy to, co musimy. Co mówi trener? Zawsze ma rację. Czasami musimy się zrelaksować, wyłączyć mózg. Kiedy śpimy, musimy być skupieni. Relaks? Do jutra. Potem myślimy o Lecce.

Stefan de Vrij:

- Przygotowaliśmy się dobrze do meczu i chcieliśmy wygrać, co było widać po sposobie, w jaki go rozegraliśmy. To dobre zwycięstwo, mogliśmy strzelić więcej goli, umożliwiliśmy niewiele szans bardzo silnej drużynie z silnymi zawodnikami, którzy często zdobywają bramki. Tak czy inaczej, to dobre zwycięstwo.

Arnautovic został przez was wsparty, duch drużyny: jakie to uczucie?

- To wspaniała atmosfera. Wszyscy bardzo go lubimy, daje nam wiele. Jest silny, cieszymy się, że ostatecznie znalazł drogę do bramki. Decydujący gol na końcu, więc jesteśmy zadowoleni.

Jak będzie wyglądała gra w rewanżu?

- Widzieliśmy ich jakość, to silna drużyna z bardzo silnymi napastnikami, grają dobrze piłką, musimy grać jako zespół, jak zawsze, z dobrze wykonaną fazą defensywną i pojedziemy tam, aby przejść dalej.

Carlos Augusto:

- Stworzyliśmy wiele okazji, ale możemy lepiej wykorzystać szanse. To bardzo ważne zwycięstwo, ale rewanż będzie trudny. Mają silną drużynę, musimy dobrze zagrać. Jesteśmy świetną grupą, wszyscy są przyjaciółmi. Gratulacje dla Arnautovicia za gola, dużo pracuje w ciągu tygodnia. Zasłużył na to.

Źródło: inter tv