Dimarco i Asllani po meczu

Słowa Federico Dimarco i Kristjana Asllaniego po wygranej 4-0 z Atalantą.

- Bare strzelił naprawdę pięknego gola, to nie było łatwe i cieszymy się z tego. W szatni dobrze się bawimy, żartujemy z siebie nawzajem, ale zawsze jesteśmy skoncentrowani. Na boisku mieliśmy niesamowite tempo w pierwszej połowie, było to jedno z najpiękniejszych, byłem nawet zaskoczony, musimy kontynuować w ten sposób. Z Atalantą zawsze jest trudno, zagraliśmy bardzo dobrze pierwsze 30 minut, potem nieco się cofnęliśmy, ale w drugiej połowie wyszliśmy na boisko jak na początku i szybko strzeliliśmy dwa gole, zamykając mecz. W tym momencie, po trzech pierwszych meczach i przy tylu zawodnikach wracających stopniowo, nie zawsze jesteśmy świeży przez całe 90 minut, ważne jest, aby dobrze wybierać momenty na pressing i myślę, że dziś zrobiliśmy to dobrze. Musimy starać się powtórzyć to, co osiągnęliśmy w zeszłym roku, to nie będzie łatwe, ale jesteśmy Interem i musimy to udowodnić. Sekret tej drużyny? Dobrze czujemy się razem, a kiedy gramy, bawimy się dobrze.

Federico Dimarco

O meczu wypowiedział się również Kristjan Asllani:

- Wygranie w ten sposób nie jest łatwe, dobrze zarządzaliśmy grą, zwłaszcza w pierwszych 30 minutach. Teraz musimy iść naprzód, bo zawsze jest dużo pracy do wykonania. Ci, którzy grają mniej, muszą być zawsze gotowi, jesteśmy dobrze zarządzaną grupą i dobrze się ze sobą dogadujemy, co jest kluczowe. Jeśli gole przychodzą szybko, tym lepiej, byliśmy świetni, strzelając dwa gole w pierwszych 10 minutach, a potem dobrze zarządzaliśmy całą grą. Kiedy dostajemy minuty na boisku, musimy zawsze dawać z siebie wszystko i być gotowi podnosić poziom na treningach: posiadanie takich mistrzów w drużynie przynosi korzyści wszystkim. W tym roku chcemy się potwierdzić, mamy ważne cele i chcemy je osiągnąć.

Kristjan Asllani

Źródło: Inter.it