Lazio 3-1 Inter

Mecz pomiędzy Lazio a Interem w 15 kolejce włoskiej Serie A zakończył sie porażką Interu 1-3. Honorowe trafienie dla Interu zaliczył były napastnik Lazio - Goran Pandev. Niewiele to jednak dało, bowiem sytuacja ligowa Interu robi się coraz gorsza.

Rafa Benitez na mecz z Lazio po raz kolejny nie mógł skorzystać z wielu podstawowych zawodników. W obronie tym razem zagrał na pozycji stopera Lucio razem z Cordobą a na bokach Zanetti z młodziutkim Natalino. Ten ostatni wprawdzie zawinił przy drugim golu dla Biancocelestich, jednak swoją postawą zasłużył na słowa pochwały, gdyż przez większość spotkania grał bez żadnych kompleksów dla rywala.

Obie drużyny spotkanie rozpoczęły od wzajemnego badania się. W 19 minucie niemal cudu w bramce Interu dokonal Luca Castellazzi, gdy po głowce Floccariego lewą ręką wyciągnął piłkę zmierzającą do siatki. Przy dobitce Mauriego świetnie zachował się również Zanetti, który zablokował strzał do pustej bramki kapitana Lazio. Kilka minut później szczęście opuściło jednak Nerazzurrich. Po rzucie rożnym Cambiasso wybijał piłkę z linii bramkowej, lecz ta niefortunnie odbiła się od biodra Biavy i wpadła do siatki. Jakby tego było mało jeszcze w pierwszej części gry problemów z kolanem nabawił się Stanković i został zmieniony przez Thiago Mottę.

Druga połowa zaczęła się fatalnie dla Interu. Rozgrywający do tej pory dobre zawody Natalino został przepchnięty przez Zarate w wyniku czego napastnik Lazio znalazł się w sytuacji sam na sam z Castellazzim. Argentyńczyk dysponujący bajeczną techniką zwykle nie marnuje takich okazji, tym razem było podobnie i posyłając piłkę nad golkiperem Interu dał Lazio dwubramkowe prowadzenie. Nadzieje kibiców z Mediolanu odżyły na 15 minut przed końcem, gdy nieco szczęśliwie kontaktową bramkę zdobył ex-Laziale Goran Pandev. Po pierwszym zablokowanym strzale Macedończyka piłka jakimś cudem ponownie znalazła się pod jego nogami, a kolejne uderzenie wylądowało już w siatce. Trener Rzymian widząc, że przewagę na boisku uzyskują aktualni mistrzowie Włoch zdecydował się wprowadzić kolejno Ledesmę i Rocchiego, dzięki czemu gracze ze stolicy Italii odzyskali równowagę w grze. Wszystko to zdałoby się na nic, gdyby strzał Cordoby po rzucie rożnym nie zmierzał wprost w Muslerę, który sparował go na kolejny korner. Jak mawia stare piłkarskie przysłowie - niewykorzystane sytuacje się mszczą, a więc łatwo się domyśleć co stało się 3 minuty później. Rzut wolny po faulu Motty wykonywał Hernanes, piłka po drodze otarła się o kolano Santona i wylądowała w siatce. W tym momencie nadzieja opuściła już wszystkich, jednak to nie koniec emocji. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry strzał Sneijdera wylądował na poprzeczce, co ostatecznie potwierdziło to, iż Inter meczu z Lazio nie miał prawa wygrać.

Wszystko wskazuje na to, że po powrocie z KMŚ Nerazzurri będą mieli aż 16 punktów straty do prowadzącego Milanu. Najbliższe trzy mecze Rossonerich to potyczki z Brescią, Bologną oraz słabą w tym sezonie Romą. Czołówka odjeżdża, podczas gdy Inter stoi w miejscu, nie mogąc się ruszyć nawet o krok. Pojedyńcze przebłyski takie jak mecz z Parmą, w którym szczerze mówiąc i tak mieliśmy wiele szczęścia nie są w stanie przysłonić czarnych chmur zbierających się nad głową kibiców Beneamaty. Czy to początek okresu, jaki przeżywaliśmy po zdobyciu 13 Scudetto o 89 roku? Nie chcę być złym prorokiem, żadna drużyna nie jest w stanie ciągle wygrywać i zdobywać mistrzostw. Wszyscy teraz musimy być zjednoczeni i nie zrzucać porażki na trenera czy zawodników. Jesteśmy członkami wielkiej rodziny, w której wygrywamy i przegrywamy zawsze razem.

LAZIO-INTER 3-1
strzelcy: 26' Biava, 52' Zarate, 74' Pandev, 89' Hernanes

Lazio: 86 Muslera; 2 Lichtsteiner, 20 Biava, 3 Dias, 26 Radu; 32 Brocchi, 11 Matuzalem, 6 Mauri; 8 Hernanes (90'+1' Bresciano); 10 Zarate (80' Ledesma), 22 Floccari (86' Rocchi)

pozostali na ławce: 12 Berni, 18 Kozak, 21 Diakité, 39 Cavanda
trener: Edy Reja

Inter: 12 Castellazzi; 57 Natalino (82' Santon), 6 Lucio, 2 Cordoba, 4 Zanetti; 5 Stankovic (36' Thiago Motta), 19 Cambiasso, 11 Muntari (54' Alibec); 88 Biabiany, 10 Sneijder; 27 Pandev

pozostali na ławce: 21 Orlandoni, 23 Materazzi, 36 Benedetti, 40 Nwankwo
trener: Rafael Benitez

sędzia: Mr. Orsato from Schio
kartki: 21' Muntari, 61' Brocchi, 83' Radu. Injury times: 3' and 4'.

Źródło: inter.it