Inter na Transfermarkt - wycena 2014

Popularny serwis Transfermarkt słynie z amatorskiej wyceny piłkarzy. Na przestrzeni lat jego ranga rosła jednak do tego stopnia, że dziś opierają się na nim agenci i kluby. Dziś zaktualizowano wyceny zawodników Interu.

W pierwszej kadrze zespołu znajduje się 29 zawodników z czego aż 26 pochodzi z zagranicy. Łączną wartość zespołu ustalono na poziomie 221.700.000 € co plasuje Inter na 4. miejscu w lidze, z nieznaczną stratą do Napoli i Milanu. Średnia wieku Interu to 28 lat, co wciąż oznacza jedną ze starszych ekip w lidze. 

Warto pamiętać, że podane na Transfermarkt wartości rynkowe przeważnie należy traktować jako ceny odpowiednie do rozpoczęcia negocjacji. Przeważnie transfery opiewają na wyższe kwoty, o czym nasz zarząd zdaje się nie pamiętać. 

Pomimo fatalnego wyniku bramkarskiego w minionym sezonie, Samir Handanović znacząco podniósł swoją wartość w ostatnich miesiącach. Do Interu przechodził jako piłkarz kosztujący 15 milionów euro, dziś potencjalny nabywca musiałby zapłacić tych milionów przynajmniej 24.

Swoją wartość w ciągu roku o zaledwie milion euro podniósł Juan Jesus - 12 mln. Na wartości traci Andrea Ranocchia. W szczytowym momencie piłkarz był wart 18 milionów, obecnie serwis wycenia go na 16,5 mln. Za pozyskanego za darmo Hugo Campagnaro moglibyśmy otrzymać (z racji wieku) 4,2 mln euro. Na podobną kwotę wyceniany jest Marco Andreolli (4 mln), choć akurat w tym wypadku trudno byłoby zyskać na rynku transferowym odpowiednik tej wartości. Powoli (z 6,5 do 7 mln euro) zaczyna rosnąć wartość rynkowa Rolando, więc jest to najlepszy moment żeby wykupić piłkarza z Porto, jeżeli wcześniej nie ustalono kwoty wykupu, a znając Marco Brancę albo nie ustalono, albo Inter z góry zgodził się zapłacić 60 milionów euro.

17,5 miliona euro był wart kiedyś ponoć Alvaro Pereira, było to lata temu i jeszcze w Porto. Obecnie wartość zawodnika spada z miesiąca na miesiąc jak zeskok Velikanki i piłkarz kosztuje już tylko 6,5 mln euro. Nic w przyrodzie nie ginie. Z mizernych 4 milionów euro aż do 7,5 mln tylko w ciągu ostatnich 6 miesięcy podskoczył Jonathan. Od lat konsekwentnie do góry pnie się mój ulubieniec, Yuto Nagatomo. Gdy pojawił się w Interze po raz pierwszy, wyceniano go na 2 mln euro, obecnie jest to już 14 milionów! W klasyfikacji bocznych obrońców cichym zwycięzcą jest jednak Javier Zanetti, który jest bezcenny.

Zdravko Kuzmanović wyceniany jest na 4,5 miliona euro i ostatnio tak mało wart był 7 lat temu, a więc gdy miał 19 lat. Należy jednak pamiętać, że to i tak o wiele więcej, niż Inter za tego niezwykle utalentowanego pomocnika zapłacił. Wzrost formy nie wygrał z wiekiem. Cambiasso od czerwca stracił milion na swojej wartości, jest obecnie wyceniany na 6 milionów euro. Andrei Pirlo przypadki dowodzą, że na tej pozycji Argentyńczyk jeszcze przez wiele lat może święcić tryumfy, więc nie jest to wygórowana kwota. Gaby Mudyingai wyceniany jest na 1,3 miliona euro, choć Torino nie chciało go ostatnio wymienić na koszulkę z autografem D'Ambrosio. Najwyraźniej eksperci TransferMarkt to jedyni obok Waltera Mazzarriego ludzie, na których robi wrażenie gra Saphira Taidera, gdyż zawodnik podrożał z 9 do 10 mln euro.

Zdecydowanie okazalej prezentuje się ta bardziej ofensywna część pomocy Interu. Fredy Guarin nie podrożał w ostatnim półroczu, choć od momentu przyjścia z Porto znacząco zyskał na wartości. Obecnie kosztuje 18 milionów euro i podążając za tezą ze wstępu - sprzedanie go poniżej 22 milionów euro powinno być poczytywane jako działanie na szkodę spółki. Mateo Kovaciciowi nie dano okazji do podnoszenia swojej wartości. Nadal wyceniany jest na 15 milionów euro i jest to wielki kredyt zaufania ze strony TransferMarkt. Obok Jonathana, co zrozumiałe, najwięcej wygał Ricky Alvarez. Rok temu - przy dobrym wietrze - mogliśmy otrzymać za niego 9 milionów euro. Dziś jest to 16,5 miliona i nadal rośnie! Na boisku niczego jeszcze nie pokazał Ruben Botta, ale wyceniany jest na 5 milionów euro.

W oczach transferowych ekspertów sporo stracił Belfodil - z 13 mln spadł do 11. Bardziej wyrozumiali byli (zapewne z racji kontuzji) dla Mauro Icardiego, którego wartość utrzymała się na 12 milionach euro. W ciągu minionego roku nieco spadła wartość Rodrigo Palacio (z 12,5 mln do 12 mln), co zapewne wynika z wieku piłkarza (31 l.) i specyfiki gry mocno od niego uzależnionej. Z drugiej strony jest to mały policzek w twarz, gdy cena Marko Vucinicia ustalona jest na poziomie 15 mln euro.

Jakub Kralka - twitter: @jakubkralka

Źródło: Inf. własna / Transfermarkt