Start Mazzarriego na poziomie Gasperiniego i Ranierego
3 listopada 2014 | 07:23 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Bardzo blado na ten moment wypada drużyna Waltera Mazzarriego pod względem zdobytych punktów na tym etapie rozgrywek, jeżeli porównamy są z ekipą Andrei Stramaccioniego, nie wspominając o Jose Mourinho.
Inter w ostatnich 10 meczach wywalczył zaledwie 15 punktów i jest to wynik, który nie zdarzył się od 2011 roku, kiedy wówczas trenerami Interu byli Gianpiero Gasperini oraz Claudio Ranieri.
Dla porównania, Stramaccioni miał znakomity start, kiedy w 10 pierwszych spotkaniach jego Inter wywalczył 24 punkty. Wcześniej lepszym wynikiem mógł pochwalić się Jose Mourinho, który w sezonie 2009-2010 zdobył w pierwszych 10 kolejkach 25 punktów.
Jak by tego było mało, Nerazzurri podczas sobotniego meczu z Parmą "pobili" jeszcze jeden swój niechlubny rekord z tego sezonu, bowiem w całym meczu oddali tylko jeden celny strzał, mimo iż znacznie przeważali w posiadaniu piłki, które wynosiło około 70 procent na korzyść Interu.
Źródło: fcinternews.it / inf.własna
Danilux
3 listopada 2014 | 08:29
Bring Strama back! :D
Paweł Świnarski
3 listopada 2014 | 09:21
Strama miał niezły start ale co było potem, wiadomo
Paweł Świnarski
3 listopada 2014 | 09:33
Udinese przegrało 2 mecze z rzędu
Est
3 listopada 2014 | 09:33
Trzeba pamiętać, że to przecież sezon przejściowy...kolejny. Jest po prostu słabo, nie mamy dobrej kadry, nie mamy też dobrego trenera. Mazzarri budował drużynę pod siebie i w sumie w tym roku już powinno być dobrze, a jak jest każdy widzi. Wychodzi na to, że Mazzarri nie ma i nigdy nie miał pomysłu na prowadzenie Interu.
Danilux
3 listopada 2014 | 09:44
Panowie, to nie było na poważnie...
Danilux
3 listopada 2014 | 09:45
I Krhina
Can7ona
3 listopada 2014 | 09:57
W sezonie ze Stramą od Interu wymagało się bardzo niewiele. Mógł sobie pozwolić na granie młodymi bo i tak tylko hiperoptymiści wierzyli w awans do LM. Trzeba było dać mu szanse, bo teraz nie widzę nic interesującego w graniu Interu, nic
Danilux
3 listopada 2014 | 10:01
Tylko Giovinco i powtórka z 2010, pewne jak to, że Beton nie zmienia skarpetek.
Danilux
3 listopada 2014 | 10:07
Swoją drogą, widać jak radzi sobie Mazzarri z plagą kontuzji, które pewnie spędzały sen z powiek Stramie. Wymienił stryjek siekierkę na kijek, Strama chociaż był elastyczny jeśli chodzi o ustawienie (momentami, aż za bardzo) i dawał grać młodym.
Interista
3 listopada 2014 | 10:14
czekam na wylanie betonu
Interista
3 listopada 2014 | 10:15
tylko kurde, kogo do cholery za Mazzara? no nie ma opcji chyba konkretnej
Lethal Doze
3 listopada 2014 | 10:15
co chwile bijemy jakie rekordy
Kejmo
3 listopada 2014 | 10:17
szkoda tylko, że te negatywne #mazzarriout
Kendzior
3 listopada 2014 | 10:19
Tylko Diego Simeone
Kendzior
3 listopada 2014 | 10:20
#mazzarriout #simeonein
Paweł Świnarski
3 listopada 2014 | 10:21
Mancini? jakie są jego osiągnięcia od odejścia z Interu? Mistrz z City wyładowanym petro dolarami bodajże tylko. Dlaczego nie pracuje już w Galacie?
timon
3 listopada 2014 | 10:32
Srama? No bez żartów... Koleś wykosił 80 procent składu bo nie ma pojęcia o przygotowaniu drużyny, taktykę wybierał sobie losowo, do tego posiadał mniemanie o sobie większe niż Mourinho czego przykładem jest kurczowe trzymanie się stanowiska w czym przebił Ranieriego i Mazzariego razem wziętych. Trener na poziomie polskiej ekstraklasy lub nawet pierwszej ligi. Patrząc na obecnie dostępnych trenerów, spróbowałbym chyba Moyesa
Tytus
3 listopada 2014 | 10:42
Też uważam, że Mancini do końca sezonu, a potem się zobaczy jak się sezon kończy i kogo można mieć zamiast. W Interze się sprawdził, zna włoską piłkę, niech się sprawdzi raz jeszcze. Swoją drogą coś dawno wywiadów z Mou na temat Interu nie czytałem- ciekawe czemu ;P
VVujek
3 listopada 2014 | 11:27
Simeone,Mancini i jeden i drugi byłby obecnie lepszy od Wodeckiego
Loon
3 listopada 2014 | 11:45
Paweł -> Mazzarri w poprzednim sezonie uciułał 60 punktów i zajął 5. miejsce. JEDNAKŻE, gdyby trenował Inter w sezonie Stramaccioniego, z 60 punktami uplasowałby się na 8. miejscu (Stramaccioni zajął 9., a miał nieporównywalnie większe problemy kadrowe, wliczając Ranocchię grającego na szpicy)
Paweł Świnarski
3 listopada 2014 | 11:56
problemy kadrowe nie zawsze są niezależne od trenera
Paweł Świnarski
3 listopada 2014 | 11:57
gdybym ja objął Inter to pewnie też po moich treningach mogliby mieć kontuzje, bo się na tym nie znam
Loon
3 listopada 2014 | 12:01
No tak, ale bardziej chodzi mi o to miejsce w lidze. Mazzarri poradził sobie równie kiepsko co Strama (choć mówi się, że dużo lepiej), tylko słabość Serie A pozwoliła mu zająć lepsze miejsce
Reklama