Mancini: Toure lub Ibra? Wątpię

Roberto Mancini z samego rana wziął udział w konferencji prasowej przed jutrzejszym starciem z Torino. Oto co miał do powiedzenia dziennikarzom:

- Gdyby nie przerwa reprezentacyjna to na pewno bylibyśmy w lepszej dyspozycji, lecz musimy kontynuować naszą ostatnią passę. Przed ostatnimi 8 kolejkami w naszym zespole panuje optymizm. Roma ma przewagę w walce o 3 miejsce, ale zostało jeszcze kilka trudnych spotkań. Nie mamy wyboru i musimy wygrać jak najwięcej z nich.

- Wiemy, że w naszej obecnej sytuacji nie wystarczy tylko wygrywać. Również rywale muszą gubić punkty. Niestety w tym sezonie mieliśmy spotkania w których nie zasługiwaliśmy na remis, czy porażkę, a jednak do tego doszło. Mamy nadzieję, że teraz uda nam się odzyskać to co straciliśmy przez 1,5 miesiąca.

- Liczę, że defensywa znów będzie tak solidna jak na początku sezonu. Zawsze musisz wierzyć, że ci się uda, nawet w najtrudniejszych momentach. Tak długo jak są punkty do zdobycia trzeba wierzyć. Potrzebujemy dwóch potknięć Romy, aby znaleźć się na ich miejscu. Oczywiście musimy wystrzegać się własnych błędów. Roma zakończyła długą serię wygranych, więc bardzo prawdopodobne, że teraz pojawią się jakieś porażki. 

- Giampiero Ventura jest na tyle doświadczonym trenerem, że mógłby poprowadzić reprezentację Włoch. Widzę go w tej roli. Mecze z Torino nigdy nie są łatwe, nawet jeśli rywale nie są w najwyższej dyspozycji. Posiadają świetną kadrę i znakomitego szkoleniowca.

- Naszym największym problemem jest fakt, że nie zabijamy wcześniej spotkań i w końcówkach tracimy bramki. Z Palermo i z Bologną trafialiśmy częściej i mogliśmy pozwolić sobie trochę relaksu w końcowych minutach.

- Nie wiem czy przenosiny do Interu zaszkodzą Ederowi w wyjeździe na EURO. Pytajcie o to Antonio Conte. Eder nie zapomniał jak się gra i wykonuje dobrą pracę. Miał nieco pecha, ponieważ dołączył do nas w trudnym momencie. Miał swoje szansę, ale to nie problem. Jego talent nie podlega dyskusji.

- Nie sądzę, że Eder na pozycji środkowego napastnika zdobyłby 25 bramek w sezonie. Ma po prostu inne kwalifikacje. Czasami brakuje mu pod bramką odpowiedniej skuteczności, ale jako drugi napastnik jest w stanie zagwarantować drużynie 12 - 15 bramek.

- Gra dla Interu nie jest taka prosta. Potrzebujesz czasu na aklimatyzację. Nie mam mu nic do zarzucenia. Gdyby miał w tej chwili na koncie 3 - 4 to moja ocena byłaby taka sama.

- Nie wiem, czy w przypadku braku awansu do Ligi Mistrzów sprzedaż kluczowych graczy będzie konieczna. Jesteśmy Interem i zawsze musimy dążyć do wzmocnienia naszego zespołu. Zobaczymy co da się zrobić. 

- Nie sądzę, aby Erick Thohir kazał mi wybierać pomiędzy Yayą Toure, a Zlatanem Ibrahimoviciem (śmiech). Nie byłbym taki pewien, że Zlatan opuści PSG. On wpasowałby się do każdego zespołu, więc nie sądzę, że jakiś klub nie chciałby go w swoich szeregach.

Źródło: football-italia.net