Dalbert na wylocie
3 maja 2019 | 11:44 Redaktor: 
Maciej Pawul Kategoria:Transfery1 min. czytania
Wyprowadzka Henrique Dalberta jest już według włoskich portali pewna. Trwają intensywne poszukiwania nowego klubu dla Brazylijczyka, ale również lepszego następcy.
Podczas poprzedniego lata Piero Ausilio był już o krok od wypuszczenia zawodnika do francuskiego Nice. W ostatniej chwili wynikły jednak drobne dyplomatyczne nieścisłości, jak włoscy dziennikarze określali wówczas przyczynę niepowodzenia transferu, które spowodowały przedłużenie obecności 25-latka w Mediolanie.
Zarząd liczy, że podobna sytuacja już się nie powtórzy. Wiadomo, że obrońcą zainteresowane są kluby z Francji i Niemiec. Kto przyjdzie w jego miejsce? Według Calciomercato głównych kandydatów jest dwóch. Od miesięcy sporo pisało się o Matteo Darmianie z Manchesteru, którego w zespole widziałby podobno Beppe Marotta. Jednak opcji jest więcej i najnowszym nazwiskiem, które pojawia się w kontekście Nerazzurrich, jest Nicolas Tagliafico z Ajaxu. 26-latek jest wyceniany obecnie na około 25 mln euro.
Źródło: calciomercato.com
inter00
3 maja 2019 | 11:51
Przecież Dalbert to przyszłość Interu ;)
Maciej Pawul
3 maja 2019 | 12:20
Ta, ja też pamiętam tę wypowiedź Spala. Wszystko wskazuje na to, że coś nie pykło.
Ippon
3 maja 2019 | 12:27
Co w tym dziwnego, że trener mówi o zawodniku coś pozytywnego aby zbudować jego morale ?
Nie jest chyba tajemnicą, że jego wyborem był Kolarov a nie Dalbert.
paweloo7
3 maja 2019 | 13:37
Ja bym go zostawił, po przyjściu Conte. W innym przypadku sprzedać.
Wiktor
4 maja 2019 | 11:24
Gdybyśmy od początku grali 433 i Dalbert był wprowadzony jak należy dziś nie mielibyśmy problemu na lewej. Nie można oczekiwać że będzie grał jak w Nice, zamykając mu jednocześnie korytarz przy linii przez Ivana i taktycznym wstrzymywaniem jego rajdów. To nie Dalbert jest zły, to my kupiliśmy niewłaściwego gracza do ustawienia i stylu gry lub nie dostosowaliśmy stylu do posiadanych graczy. Tak samo nie rozumiem dlaczego skoro już chce Spal grać 4231 nie postawi Lautaro za plecami Icardiego. Ktoś powie że się ch... znam, jak Spal to taktyk itd. Ja niestety widzę to inaczej, że o jego "cudownych" zmianach nie wspomnę. Wiele meczy było przegranych na jego własne życzenie. Zresztą jak mamy tak słabe boki a dwóch świetnych napastników to dlaczego nie przejdziemy na stałe np na 352? Sam D'Ambrosio byłby lepszy na wahadle niż jako boczny obrońca i mógłby wchodzić zmieniając Politano przy korzystnym wyniku który chcielibyśmy bronić. Wiele jest takich nieprzemyślanych niuansów i dlatego liczę że Spal nas opuści, chociaż jako osobę bardzo go lubię i szanuję.
Lombardo
4 maja 2019 | 12:46
Won z amatorem i skautem Ausilio :)
Reklama