Sanchez kupił apartament na Florydzie

Czas izolacji jest dobrym momentem na planowanie i podejmowanie decyzji. Na dość nieoczekiwany pomysł wpadł Alexis Sanchez, który kupił apartament na Florydzie.

Chilijczyk kupił mieszkanie w luksusowym wieżowcu Sunny Isles Beach. Inwestycja kosztowała go 2,5 miliona euro. Jego niedalekim nowym sąsiadem jest Leo Messi, który ma posiadłość oddaloną o nieco ponad kilometr.

Wciąż nie wiadomo, gdzie w przyszłym sezonie zagra Sanchez. Jego dłuższy pobyt w Interze jest raczej wykluczony. Piłkarz miałby wrócić do Manchesteru, ale skoro już kupił apartament w Stanach Zjednoczonych, to może któryś z klubów MLS mógłby pokusić się o transfer?

We Włoszech Sanchez nie mieszka w Mediolanie, a w Limido Comasco, nieopodal Appiano Gentile. Jego dom jest dawną posiadłością Hernana Crespo, Dejana Stankovicia, Rafy Beniteza, czy też Mario Balotelliego.

Źródło: fcinter1908.it