Acerbi o Asllanim, Moracie i Brozovicu

Filar obrony Interu Francesco Acerbi uważa, że jego kolega z drużyny Kristjan Asllani ma wspaniałe cechy, ale podkreśla, że niektóre z nich musi poprawić. Włoch przedstawił swój punkt widzenia na sytuację albańskiego pomocnika w wywiadzie dla Che fatica la vita da Bomber.

Albańczyk dołączył do Nerazzuri w 2022 roku po przełomowym sezonie w Empoli. 21-latek pełni obecnie rolę dublera Hakana Calhanoglu na pozycji środkowego pomocnika. W tym sezonie rozegrał do tej pory 10 występów w Serie A, wszystkie wchodząc z ławki rezerwowych. Zawodnik ma również na swoim koncie dwa występy w Lidze Mistrzów i jeden w Pucharze Włoch.

Wiele osób, w tym również Acerbi, dostrzega talent swojego młodszego kolegi z drużyny. Francesco namawia go jednak, aby niejako wyostrzył zmysły.

- Aslla jest irytujący w środku pola. To znakomity zawodnik. Musi jednak wyostrzyć swoje zmysły. Wie, że musi się rozwijać, wie o tym bardzo dobrze.

- Kristjan musi jak najlepiej wykorzystać swoją karierę, ponieważ ma ogromny potencjał. Wszystko jednak zależy od niego.

Albania pod wodzą Asllaniego zmierzy się z Włochami w pierwszej kolejce Euro 2024. Azzurri zderzą się także z Hiszpanią i Chorwacją. W związku z tym Acerbi omawia potencjalny pojedynek z Alvaro Moratą, z którym spotka się także za miesiąc w starciu Ligi Mistrzów z Atletico Madryt.

- Czy będę musiał kryć Alvaro Moratę? Mam nadzieję, że zawsze będę pierwszy przy piłce. Mówię oczywiście z przekąsem. To silny zawodnik, którzy dobrze sobie radzi. Podróżował pomiędzy mocnymi klubami, być może jednymi z najsilniejszych w Europie.

- Jest bardzo hojny, potrafi też strzelać gole. To ktoś, kto pracuje dla zespołu i jest mocnym zawodnikiem. Pamiętamy, że ma już na koncie gola strzelonego nam.

Obrońca Nerazzurrich opowiedział także o legendzie Chorwacji Luce Modriciu i potencjalnym ponownym spotkaniu z Marcelo Brozoviciem.

- Modric to świetny zawodnik. Jest fenomenem. Mając trzydzieści osiem lat, nadal robi różnicę, kiedy gra. Nawet w ostatnim meczu z Chorwacją pokazał niezwykłą mentalność i siłę.

- Byłbym zadowolony, gdybym mógł spotkać się z Brozovicem. Zawsze cieszę się, kiedy mogę ponownie zobaczyć ludzi, z którymi grałem w przeszłości. Być może nawet się nie przywitam. Nie, daj spokój, tylko żartuję!

Źródło: sempreinter.com