Inter faworytem po talent Boca Juniors?

Jak donosi La Gazzetta dello Sport, 23-letni obrońca Boca Juniors, Nicolas Valentini, ogłosił, że nie zamierza przedłużać umowy, która wygasa pod koniec roku i został usunięty z kadry przez klub Riquelme, co ponownie rozbudziło zainteresowanie różnych klubów obserwujących młodego zawodnika.

Wśród nich na czele jest Inter Mediolan, który zainteresował się Valentinim rok temu, śledząc go na żywo również w zeszłym grudniu, podczas ostatniej wizyty dyrektora sportowego Baccina w Ameryce Południowej.

Informacja ta spowodowała małe trzęsienie ziemi w Boca Juniors, ponieważ Valentini jest stałym członkiem pierwszej drużyny, od dawna uważanym za jeden z najcenniejszych elementów akademii. Z drugiej strony, obrońca około roku temu poprosił o podwyżkę, która nigdy nie nastąpiła, a kilka tygodni temu otrzymał propozycję przedłużenia umowy na warunkach niemal identycznych jak obecne, mówiąc o wynagrodzeniu nieco wyższym niż 100 tysięcy euro za sezon. Zdecydowanie za mało dla 23-latka, który jest filarem obrony Boca i około miesiąc temu świętował swoje pierwsze powołanie do reprezentacji. Zdecydowanie za mało, zwłaszcza dla kogoś, kto ma już rzeszę zagranicznych zwolenników gotowych przynajmniej dziesięciokrotnie zwiększyć ofertę Boca, gdzie Valentini zaliczył 40 występów w lidze i pucharach.

W ostatnim roku chłopak był kojarzony z różnymi włoskimi klubami, ale to Inter Mediolan wykazał największe zainteresowanie. Pod uwagę brane są jego dobre techniczne i atletyczne umiejętności, które czynią z Valentiniego solidnego środkowego obrońcę zdolnego do gry zarówno w czteroosobowej obronie, jak i w trójosobowym zespole, jako środkowy lub lewy obrońca. Wśród wielbicieli zawodnika znajdują się również takie sławy jak Walter Samuel, obecny asystent Scaloniego na ławce trenerskiej reprezentacji, który chwalił go w rozmowie z wiceprezesem Javierem Zanettim. Dyrektor sportowy Baccin, był pod wrażeniem 23-latka z Junin podczas ostatniego finału Copa Libertadores, który obejrzał na żywo między Fluminense a Boca (z zwycięstwem Brazylijczyków w rzutach karnych), ale wysokie wymagania Boca powstrzymały wszelki entuzjazm.

Kwota, którą Argentyńczycy mogliby teraz zażądać, jest znacznie niższa niż 10 milionów euro, które domagali się jeszcze kilka miesięcy temu, ponieważ zawodnik będzie de facto wolny od grudnia. Za nieco ponad dwa miesiące Valentini będzie mógł swobodnie porozumieć się z dowolnym klubem, a kolejka jest już ustawiona: między Hiszpanią, Anglią i Włochami, według plotek z Buenos Aires, przynajmniej dziesięć klubów jest gotowych, aby wyjść naprzód i zapewnić sobie jednego z najbardziej obiecujących obrońców na argentyńskiej scenie, ale nerazzurri pozostają na czele.

W Viale della Liberazione wiedzą, że Valentini może okazać się wielkim sukcesem i to może być odpowiedni moment na decydujący atak na Boca, być może nawet w okazyjnej cenie.

Źródło: gds