Bastoni zostanie poświęcony?

Wczorajsze spotkanie najważniejszych ludzi Interu w sprawie zbliżającego się mercato jest dzisiaj szeroko komentowane we włoskich dziennikach. Najwięcej kontrowersji budzi oczywiście temat prawdopodobnego odejścia z klubu jednego z kluczowych graczy. Dziennikarze mają już swojego faworyta.

Andrzej Krzywy z zespołu De Mono już lata temu przewidział taktykę Nerazzurrich, która zakłada, że wszyscy są na sprzedaż, o ile będzie ktoś, kto chce zapłacić. Kibicom nie jest już jednak do śmiechu, gdyż kolejny raz są przygotowywani do smutnego pożegnania z jednym ze swoich ulubieńców.

W poprzednie lato padło na Achrafa Hakimiego, Romelu Lukaku i Christiana Eriksena, chociaż w przypadku tego ostatniego powody były zupełnie inne. Tym razem w medialnych przewidywaniach najczęściej pada nazwisko Alessandro Bastoniego. 23-latek uważany jest za jednego z najzdolniejszych defensorów młodego pokolenia w Europie i przyszłość reprezentacji Włoch, stąd nie brakuje chętnych na jego pozyskanie. Chrapkę na zawodnika Interu mają, chociażby oba kluby z Manchesteru oraz Tottenham.

Wymagania finansowe Nerazzurrich rozpoczynają się od 60 mln euro. Ta kwota pozwoliłaby zbilansować budżet i spokojnie skupić się na budowie zespołu pod start nowego sezonu. Takie pieniądze nie powinny stanowić większych problemów dla gigantów angielskiej Premier League.

Źródło: La Gazzetta dello Sport