Inter szykuje dwa transfery: 80 milionów euro czeka na wzmocnienia

La Gazzetta dello Sport zwraca uwagę na istotną liczbę: 52. Właśnie tyle dni minęło, odkąd Inter nie dokonał żadnego ruchu transferowego – tyle czasu upłynęło od przybycia Bonny’ego do Mediolanu.

Po transferach Susicia i Luisa Henrique oraz wykupieniu Nikoli Zalewskiego i pozostaniu Pio Esposito, Nerazzurri nie przeprowadzili już żadnych kolejnych wzmocnień. Zespół stracił sporo czasu na kaprysy Ademoli Lookmana i negocjacje z Romą w sprawie Koné.

W międzyczasie – jak podkreśla Gazzetta – Inter zdołał zgromadzić pokaźną sumę dzięki przeprowadzonym sprzedażom. Aktualnie Nerazzurri dysponują kwotą nawet 80 milionów euro na transfery, biorąc pod uwagę budżet 100 milionów udostępniony przez Oaktree na tę letnią sesję (rozumiany jako możliwe zobowiązania finansowe).

- Sprawa Koné dodała jeszcze więcej napięcia do letniego serialu transferowego: Francuz był wymarzonym pomocnikiem dla Chivu, dynamicznym i świeżym, szczególnie po fiasku ofensywnego transferu z udziałem Lookmana. Następca Koné powinien mieć podobne atuty – nieprzypadkowo faworytem stał się Djaoui Cissé, 21-letni zawodnik Rennes, przypominający Manu. Ostatnie rozmowy z Francuzami jednak nie napawają optymizmem: klub niechętnie rozważa sprzedaż, chyba że za zawrotne pieniądze.

Jeśli chodzi o defensywę, priorytetem jest odmłodzenie formacji, w której kluczowe role grają ponadtrzydziestoletni Francesco Acerbi i Stefan de Vrij. Obecnie Inter może wydać około 80 milionów euro. Z takim budżetem ta długa transferowa cisza Nerazzurrich powinna się wreszcie zakończyć – być może w ostatniej chwili, ale zakończyć. W ostatnich dniach klubowi działacze pracują nad finalizacją dwóch transferów: środkowego pomocnika o pełnym wachlarzu umiejętności oraz młodego obrońcy, obaj mają trafić z lig zagranicznych i ich nazwiska są na razie trzymane w tajemnicy, by uniknąć kolejnych rozczarowań.

Źródło: fcinternews.it